Tajga
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 16:48, 14 Maj 2010 Temat postu: Rozdział VII: Jedziemy obejrzeć konia |
|
|
Kiedy masz już wybrane oferty z różnych źródeł, czas spotkać się ze sprzedawcami. Zaplanuj wcześniej, jak opiszesz siebie, swoje umiejętności jeździeckie i warunki, jakie zapewnisz zwierzęciu.
Przygotowanie do wizyty
Poradź się instruktora, jak najlepiej możesz opisać swoje umiejętności jeździeckie. Ważne jest, żeby ocenić je uczciwie, bowiem szkoda czasu na oglądanie konia nieodpowiedniego do twoich możliwości, podczas gdy właściwego konia ktoś może "sprzątnąć ci sprzed nosa". Jeżeli dopiero zaczynasz przygodę z jeździectwem, jeździsz krócej niż rok, przeżywasz z tego powodu stres, koniecznie powiedz o tym sprzedawcy-będzie mógł ci doradzić, czy w ogóle ma sens kupno danego konia.
Strata czasu
Efektem podania niepełnych lub błędnych informacji przez potencjalnych kupców jest to, że transakcje nie dochodzą do skutku, sprzedawcy marnują swój czas i muszą ponownie wystawiać konie na sprzedaż.
Oczywiście działa to w obie strony i również kupującym zdarza się tracić czas, ale taka już jest natura handlu. Przed podjęciem ostatecznej decyzji zawsze warto przejechać się na koniu, ale pamiętaj-nie wsiadaj na konia, jeśli jego zachowanie budzi jakiekolwiek twoje obawy. Sprzedający powinien zawsze wsiąść na konia przed tobą i krótko opisać styl jego jazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|